Temperatury spadają poniżej zera, a na powietrzu zostają nasi skrzydlaci przyjaciele, którzy nie odlecieli do ciepłych krajów tylko spędzają czas w naszym nie zawsze przyjaznym klimacie.
Możemy im pomóc – dokarmić, co spotyka się w naszym kraju już z powszechną aprobatą.Ten gest dobrej woli może być miłym, edukacyjnym zajęciem, uwrażliwiającym na piękno otaczającej nas przyrody. Sprawia radość nie tylko ptakom, ale i dzieciom oraz dorosłym. Nawet jeśli nie jest to skrzydlatym konieczne do przeżycia, to na pewno ułatwi im przetrwanie najcięższych zimowych mrozów. Oto jeden z takich przykładów, który zaobserwowałem w naszym mieście na ulicy Marii Konopnickiej i udało mi się tę kulinarną ucztę ptaków zarejestrować na filmach, a efekt do obejrzenia poniżej.
Marek Jakubowski
czwartek, 26 grudnia 2024 20:46