Kierowca stracił kontrolę nad samochodem i wpadł z drogi w Skotnikach.
Do niebezpiecznie wyglądającego zdarzenia doszło w czwartek po południu na krajowej 15 w Skotnikach. 22-letni mieszkaniec Miłosławia nie opanował forda fiesty na zakręcie.
- Właśnie hamowałem, kiedy przednie koło trafiło na kratkę kanalizacyjną i auto wybiło się na krawężniku. Udało mi się jeszcze skontrować, żeby nie wpaść przodem do ogródka - mówi kierowca.
Może mówić o szczęściu, bo oprócz zadrapań na rękach i bolącego barku nie doznał żadnych obrażeń. Samochód niestety wygląda kiepsko po zdemolowaniu betonowego ogrodzenia.
Policja ukarała sprawcę zdarzenia mandatem w wysokości 250 zł.
(mas)
niedziela, 24 listopada 2024 19:53