Inspektor Sławomir Jądrzak spotkał się z dziennikarzami z powiatu śremskiego, by oficjalnie przekazać, że żegna się z mundurem i odchodzi na policyjną emeryturę. - Jestem spełnionym człowiekiem, a z policji odchodzę, ponieważ dwukrotnie odmówiłem komendantowi wojewódzkiemu przeniesienia na inne jednostki - powiedział Sławomir Jądrzak.
Jak dodał, plan miał inny. Inspektor Jądrzak chciał dosłużyć w Śremie do 35 lat służby w policji i wówczas odejść na zaopatrzenie emerytalne, los jednak dla niego był inny i zdecydował się na obranie takiej ścieżki życia.
- mówi policjant, który już 7 czerwca oficjalnie pożegna się ze sztandarem śremskiej komendy policji.
Komendant na konferencji postanowił odnieść się również do zarzutów o mobbing i niestosowne zachowania, od jakich miało dochodzić w ostatnim czasie w KPP Śrem, a którą nagłośnił Onet.
- w ten sposób skomentował te medialne doniesienia.
Jądrzak zapewnił także, że jest otwarty na współpracę z wszelkimi instytucjami, które zajmują się sprawą. Ze Śremem też się nie żegna, nadal będzie nauczał przedmiotów zawodowych w klasach policyjnych miejscowej szkoły średniej.