To ustalenia najnowszego badania CBOS (trwało od stycznia do kwietnia tego roku), które jest przeprowadzane od 1997 r. Wtedy po raz pierwszy została w ten sposób zdiagnozowana polska religijność.
Co wynika z raportu w 2024 r.?
Z roku na rok przybywa ateistów
Aż 78 proc. Polaków deklaruje się jako wierzący, 9 proc. jako głęboko wierzący.
14 proc. badanych to osoby niewierzące. W 2019 r. było to 8 proc. Jak widać, ta grupa systematycznie się powiększa.
„W zakresie praktyk religijnych od końca lat 90 do 2019 r. obserwujemy powolne zmiany, które w świetle ostatnich kilku lat można nawet nazwać stabilizacją” – uważa CBOS cytowany przez Polsat News.
Pomiędzy 1997 a 2009 rokiem odsetek praktykujących co niedzielę wynosił około 50 proc. Teraz spadł do około 45 proc.
Wierzący i praktykujący
Najwięcej Polaków zalicza się do grupy osób wierzących i praktykujących:
- regularnie – 39 proc.,
- nieregularnie – 38 proc.
Wierzący i niepraktykujący stanowią 10 proc., a niewierzący i niepraktykujący – 11 proc.
Pedofilia w Kościele
Polacy odchodzą od religii z wielu powodów. Jednym z nich są skandale pedofilskie, które co rusz wstrząsają – nie tylko polskim – Kościołem.
Dobrze to obrazują dane o pedofilii i przemocy seksualnej Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego, który przedstawiła komisja episkopatu ds. ochrony dzieci i młodzieży. Skala poraża, bo liczba osób – i to poniżej 15 lat – jest duża.
W 2023 roku do diecezji i zakonów – podało Radio Zet – wpłynęły 82 zgłoszenia wykorzystania seksualnego małoletnich. Z tej listy aż 35 spraw dotyczyło osób poniżej 15 lat.
Około 1/4 obecnych zgłoszeń to – jak powiedział ks. Piotr Studnicki, szef komisji – „sytuacje dziejące się obecnie”.
– Dramat wykorzystywania seksualnego małoletnich w Kościele to nie jest tylko przeszłość – podsumował.
To pokazuje, że w Kościele wciąż mamy do czynienia z falą ujawnień, która ruszyła w 2019 r.