Koło Gospodyń Wiejskich w Psarskiem Iskierki znów stanęło na wysokości zadania i przygotowało kiermasz roślinności wszelakiej. Głównie kwiatów, ziół, ale nie tylko.
Plac przed świetlicą wiejską we wsi wypełnił się stoiskami wystawców, a pomiędzy nimi przechadzali się okoliczni mieszkańcy, którzy szybko znaleźli coś dla siebie.
Taki kiermasz to także okazja do tego, by wystawcy mogli wymienić się swoimi doświadczeniami i uwagami na temat hodowanej przez siebie roślinności.
- mówi miejscowy producent, Marcin Florczak.
Kto się spóźnił, tego czekał srogi zawód. Roślinność rozchodziła się na pniu. Każdy chętny - a tych nie brakowało - opuszczał plac z torbami wypełnionymi kwiatami, ziołami i nasionami do własnej uprawy.
Jedno jest pewne - taki kiermasz z pewnością jeszcze powróci do Psarskiego.