Reklama

Ortografii wszyscy będziemy uczyli się od nowa. Żeby pisać bez błędów

Przed nami poważna zmiana ortografii. Tak zdecydowała Rada Języka Polskiego. Żeby uprościć zasady pisowni, dzięki czemu będziemy popełniali mniej błędów językowych.
Ortografii wszyscy będziemy uczyli się od nowa. Żeby pisać bez błędów

Autor: iStock

„To chyba największa reforma ortografii w czasach powojennych. Trzeba się będzie uczyć wielu rzeczy od nowa” – tak na Facebooku zareagował na tę wiadomość Instytut Języka Polskiego UW.

Korzyść dla Kowalskiego?

Rada Języka Polskiego zdecydowała o zmianie wielu zasad ortografii. I wyjaśniła, dlaczego to robi.

„Wprowadzenie tych zmian (…) przyniesie korzyść w postaci uproszczenia i ujednolicenia zapisu poszczególnych grup wyrazów i połączeń, eliminacji wyjątków, a także likwidacji przepisów, których zastosowanie jest z różnych powodów problematyczne, np. wymaga od piszącego zbyt drobiazgowej analizy znaczeniowej tekstu” – czytamy na stronie Rady. 

W czym to pomoże Kowalskiemu?

„Przyczyni się do zmniejszenia liczby błędów językowych oraz – być może – umożliwi piszącym skupienie się na innych niż ortograficzne aspektach poprawności tekstu” – podkreśla Rada. 

Co się zmieni? 

Oto kilka nowych zasad:

Nazwy mieszkańców miast, dzielnic i osiedli będą zapisywane wielką literą: Krakowianin, a nie – jak to jest teraz – krakowianin. 

Jedynym wyjątkiem w zapisie nazw mieszkańców pozostaną nieoficjalne nazwy etniczne, które będzie można zapisywać i z małej, i z wielkiej litery. Np. mieszkaniec Anglii – angol lub Angol. 

Wielką literą będą zapisywane nie tylko nazwy producentów, ale także ich wyrobów, np. firma Tesla, ale również – wyjaśnia Rada – „na parkingu pojawiła się czarna Tesla”.

Inne zmiany to… 

Cząstki -bym, -byś, -by, -byśmy, -byście w połączeniu ze spójnikami piszemy zawsze rozdzielnie. Np. „Zastanawiam się, czy by nie zjeść kebsa”. 

Człon pół- piszemy zawsze razem, np. półprawda, półżartem, półserio, chyba że piszemy go w odniesieniu do jakiejś osoby, np. pół-Polak, pół-Hiszpan. 

Trzy formy zapisu słów typu: tuż-tuż; tuż, tuż; oraz tuż tuż (z łącznikiem, z przecinkiem i rozdzielnie).

W nazwach obiektów przestrzeni publicznej wszystkie człony piszemy wielką literą (z wyjątkiem wyrazu ulica), np. Plac Warszawski, Aleja Poznańska, Cmentarz Centralny, ale – uwaga! – ulica Kwiatowa. 

Dopuszczenie rozdzielnej pisowni cząstek mini-, super-, extra-, eko-, wege-, mega-, itd, np. superpomysł, ale również super pomysł. 

Przedrostki niby- oraz quasi- piszemy zawsze łącznie, np. nibynóżki, nibyartysta. 

I jeszcze jedna zmiana zasady, która wielu Polakom sprawiała trudność:

Nie- z przymiotnikami i przysłówkami piszemy zawsze łącznie, np. niemiły, nienajlepiej, nienajstaranniej.

Szczegółowe zmiany na stronie Rady Języka Polskiego PAN.

Od kiedy?

Zmiany wejdą w życie 1 stycznia 2026 roku. Od tego dnia – podkreśla Rada Języka Polskiego – ten dokument „stanie się jedynym ważnym źródłem zasad ortograficznych i interpunkcyjnych”. 

I dodaje, że „moc utracą uchwały ortograficzne Rady z lat 1997–2008 oraz wszelkie inne dokumenty i uchwały wcześniej podejmowane, dotyczące pisowni i interpunkcji, niezgodne ze wspomnianym dokumentem”.

Dlaczego termin wprowadzenia tych zmian jest tak odległy?

„Aby umożliwić wszystkim osobom i instytucjom dostosowanie się do nich”  wyjaśniła Polska Akademia Nauk w swoim komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych.

I dodała: „Rada nie wprowadziła (i nie zamierza wprowadzać w przyszłości) żadnych zmian podstawowych zasad regulujących oznaczanie w piśmie samogłosek i spółgłosek języka polskiego, na przykład dotyczących stosowania „rz” i „ż”, „ch” i „h” czy „ó” i „u”.

 

 


Podziel się
Oceń

Reklama