Przypomnijmy, że 13 grudnia ubiegłego roku Wioletta M. została zwolniona z pracy, po tym jak komisja wykryła nieprawidłowości. A p.o. burmistrza Artur Mokracki złożył zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Niedawno dyrektorce zostało przedstawione kilkadziesiąt zarzutów.
- mówi prokurator rejonowy z Wrześni Paweł Karpiesiuk.
Jak dodaje kwoty pojedynczych oszustw nie są wysokie. Na ten moment łącznie mowa o kilku tysiącach złotych.
Warto dodać, że sprawa jest rozwojowa. Wciąż gromadzona jest dokumentacja i dowody.