Reklama

Masło jest bezpieczne?

Dariusz Goliński prezes Spółdzielni Mleczarskiej we Wrześni w rozmowie Radiem Września zaprzeczył zarzutom stawianym w artykule "Wiadomości Wrzesińskich". Przypomnijmy, że w piątek lokalny tygodnik napisał, że wrzesińska mleczarnia wypuściła na rynek 10 ton masła skażonego bakterią E-coli.
Dariusz Goliński prezes Spółdzielni Mleczarskiej we Wrześni w rozmowie Radiem Września zaprzeczył zarzutom stawianym w artykule "Wiadomości Wrzesińskich". Przypomnijmy, że w piątek lokalny tygodnik napisał, że wrzesińska mleczarnia wypuściła na rynek 10 ton masła skażonego bakterią
E-coli.

Dariusz Goliński uspokaja klientów zapewnia, że produkt jest bezpieczny. I jego zdaniem wyliczenia dotyczące bakterii e-coli, podane w artykule są nierzetelnie nieprawdziwe.
Prezes zapowiedział, że zarząd spółdzielni wyda w najbliższym czasie oświadczenie prasowe w tej sprawie.
Tymczasem jak nas poinformował Powiatwy Lekarz Weterynarii,Romuald Juściński
w zakładzie przy ul. Czerniejewskiej rozpoczęła się kontrola.
- Sprawdzamy dokumenty oraz przebieg proces technologicznego. W tej chwili mogę powiedzieć, że rzekomo zatrute masło wyprodukowano w dniach od 27 do 30 stycznia. Jego termin ważności to 22 marca – mówi szef inspektoratu weterynarii. - Dodam, że było to badanie właścicielskie, a dokument ujawniony w artykule nie jest dla dla nas dokumentem tylko odręczną notatką.
Dodatkowo postępowanie wyjaśniające w sprawie prowadzi prokuratura rejonowa we Wrześni.
(tom)

Podziel się
Oceń