Na polecenie Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Poznaniu, śremski nadzór budowalny nakazał wyłączyć z użytkowania salę sportową w Dolsku. Winę za taki stan rzeczy ponosi osuwisko, które zagraża konstrukcji. Miało to miejsce w październiku minionego roku.
Od tego czasu gmina Dolsk zabiega o środki, czyni starania, by skompletować niezbędną dokumentację, aby wreszcie coś w tej sprawie zrobić. Niestety, to wszystko trwa i nie ma najmniejszych szans, żeby na rozpoczęcie roku szkolnego 24/25, sala sportowa była wyremontowana, a osuwisko zabezpieczone.
- mówi Barbara Wierzbińska, burmistrz miasta i gminy Dolsk.
Wyłączenie z użytkowania hali sportowej stwarza problemy nie tylko dla uczniów pobliskiej szkoły, którzy korzystali z obiektu, ale także dla licznych klubów sportowych i stowarzyszeń.