Ten ból zna większość Polaków, którzy potrzebowali lub potrzebują pomocy specjalistów. Najpierw trzeba wystać skierowanie, potem stanąć w kolejce ze skierowaniem. A to czasami wymaga końskiego zdrowia i dużo cierpliwości.
Na początek w formie pilotażu
Teraz w Polsce lista specjalistów, do których można się dostać bez skierowania i na NFZ, jest bardzo krótka. Jest na niej tylko 5 specjalności:
- ginekolog położnik,
- onkolog,
- psychiatra,
- wenerolog,
- dentysta.
Wkrótce – jak podał Rynek Zdrowia – się to zmieni. Do tej listy dołączy psycholog. Na początek w formie pilotażu.
Ministerstwo sprawdzi, co to zmieni
Obowiązek posiadania skierowania do psychologa znosi rozporządzenie w sprawie programu pilotażowego w centrach zdrowia psychicznego.
„Celem (…) jest sprawdzenie wpływu tego faktu na zmianę w zakresie dostępności do świadczeń psychologicznych” – wyjaśnia w uzasadnieniu do rozporządzenia Ministerstwo Zdrowia.
W pilotażu weźmie udział ponad 120 placówek w całej Polsce. Ma to ułatwić pacjentom potrzebującym pomocy psychologa szybkie dotarcie do jego gabinetu. Rozporządzenie trafiło do konsultacji publicznych. Nowe przepisy wejdą w życie 14 dni po opublikowaniu go w dzienniku ustaw.
Przypomnijmy…
Czas oczekiwania na wizytę u specjalisty finansowaną przez NFZ zależy od specjalizacji i miejsca, gdzie lekarz przyjmuje. Obecnie średni okres oczekiwania wynosi ok. 4 miesiące.
Ale to tylko średnia. Kiedy spojrzymy na konkretne specjalności, to przestaje już być tak wesoło.
Np. w połowie 2023 r. według danych NFZ na pilną wizytę w poradni neurologicznej czekała prawie 46 tys. pacjentów. Tych, którzy mogli jeszcze poczekać, było ponad 260 tys.
Co to oznacza? Wielomiesięczne wystawanie w kolejce do specjalisty.