Walentynkowe morsowanie w Jarosławkach miało także drugi wymiar - charytatywny. Grupa kilkudziesięciu osób, głównie z powiatu śremskiego, ale nie tylko, zanurzyła się w chłodnej wodzie w szczytnym celu. Pomagają chłopcu, który zmaga się z wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego oraz przewlekłym zapaleniem wątroby.
Morsy, z którymi udało nam się porozmawiać były bardzo zadowolone z tego dnia.
Za organizacją wydarzenia stały Kulturalne Morsy z Książa Wielkopolskiego i Centrum Kultury w Książu Wielkopolskim. Imprezę zabezpieczali również mające wielkie serce od pomocy, strażacy ochotnicy z Książa Wielkopolskiego oraz z Mchów.
- o morsowaniu mówi Mariola Kaźmierczak, współorganizator wydarzenia.