Sprawa bulwersuje tym bardziej, że duchowny - jak informowała w grudniu ubiegłego roku prokuratura - był jednocześnie nauczycielem chłopca.
- mówił prokurator rejonowy Paweł Karpiesiuk.
Rozprawa rozpoczęła się o godz. 11:00 i nadal trwa. Prowadząca sędzia Agata Kwiatkowska-Dobiecka wyłączyła jednak jawność w procesie. To oznacza, że media nie mogą być obecne w sali rozpraw i na bieżąco relacjonować zeznań. Na dziś zaplanowano bowiem przesłuchania sześciorga świadków - w tym oskarżonego Mateusza N.
Duchownemu grozi do 12 lat więzienia. Przed sądem odpowiada z wolnej stopy.