Przed Wrześnią wprowadzono ruch wahadłowy.
- relacjonuje asp. sztab. Sebastian Rosiński z wrzesińskiej straży pożarnej.
Dachowania to najprawdopodobniej efekt szklanki, która pojawiła się dziś rano na drodze. Dodaje st. asp. Marek Nawrocki:
Uczestnicy dachowań, w tym wspominany czterolatek, nie zostali zabrani do szpitala.