Jak poinformował nas rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Poznaniu Aleksander Brzozowski, wciąż trwa postępowanie przygotowawcze.
Przypomnijmy, że do zatrzymania Tomasza Kałużnego doszło 9 listopada ub. r. Miał on zażądać od przedsiębiorcy 200 tys. zł łapówki w zamian za pozytywną decyzję w sprawie dalszej budowy biogazowni. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Wielkopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Poznaniu.