W sprawie zatrzymano jednak nie jednego, a dwóch mężczyzn.
- relacjonuje oficer prasowa gnieźnieńskiej policji asp. sztab. Anna Osińska.
26-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem za co grozi mu 10 lat więzienia. Drugiemu zatrzymanemu za paserstwo sąd może wymierzyć karę nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Warto dodać, że policjantom udało się odzyskać jedynie towar wart 2 tys. złotych. Pozostałą część mężczyźni zdążyli sprzedać.