Reklama

Przechodzień uratował mu życie. Nie pozostał obojętny

Wyziębiony leżał w opuszczonym budynku w Miłosławiu. Zanikały mu już czynności życiowe.

Źródło: KPP Września

Nie mógł ruszać kończynami, a na jego twarzy pojawiły się zasinienia. Przechodzień zadzwonił pod numer alarmowy.

- mówi oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji we Wrześni Adam Wojciński.

Przechodzień prawdopodobnie uratował życie 56-latkowi.

Już po wstępnym ogrzaniu przez policjantów temperatura jego ciała wynosiła zaledwie 30 stopni Celsjusza. Mężczyzna został zabrany do Szpitala Powiatowego we Wrześni. 
 


Podziel się
Oceń