Według CBA, Tomasz Kałużny miał żądać od jednego z przedsiębiorców 200 tys. złotych łapówki za co grozi mu 10 lat więzienia. Obowiązki burmistrza przejął jego dotychczasowy pierwszy zastępca Artur Mokracki.
- z pełniącym obowiązki burmistrza Arturem Mokrackim rozmawiał Tomek Szternel.
Wobec Tomasza Kałużnego użyte zostały wolnościowe środki zapobiegawcze. Nie tylko został on zawieszony w czynnościach służbowych, ale i otrzymał dozór policji. Zastosowane też zostało poręczenie majątkowe w kwocie 20 tys. złotych. Samorządowiec ma zakaz opuszczania kraju i kontaktu z innymi podejrzanymi. W śledztwie bowiem zarzuty usłyszało już pięć osób.