Kierowca samochodu ciężarowego miał 3,2 promila alkoholu we krwi. Man-em z naczepą jechał autostradą A2.
-jak mówi oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji we Wrześni mł. asp. Adam Wojciński, 32-latek nie był w stanie utrzymać równowagi i bełkotał.
Policjanci podkreślają, że to dzięki osobą, które postanowiły zatrzymać kierującego nie doszło do tragedii.