Reklama

Głośno o wykaszaniu traw w Słupcy. Burmistrz odpowiedział ekologom

Było pytanie, jest i odpowiedź. Chodzi o petycję dotyczącą ograniczenia wykaszania łąk w Słupcy.
Problem wykaszania traw dotyczy m.in. Promenady Niepodległości

Miejscowi ekolodzy złożyli ją podczas ostatniej sesji rady miasta. - Nie spełniała wymogów formalnych, ale potraktowaliśmy ją poważnie - mówi burmistrz Michał Pyrzyk.

Łąki będą wykaszane - częściej te, które są nawadniane, rzadziej te, które nawadniane nie są.

Autorzy petycji powoływali się m.in. na Promenadę Niepodległości. Terenów zielonych w Słupcy jest jednak dużo więcej - ich łączna powierzchnia sięga kilkudziesięciu hektarów.


Podziel się
Oceń