Samorządowiec publicznie skrytykował przestrzeń przed obiektem.
Sąd Rejonowy w Gnieźnie naruszenia prawa się nie dopatrzył i postępowanie umorzył. Sąd Okręgowy w Poznaniu utrzymał je w mocy .
Tomasz Dzionek wygrał nie tylko w sądzie. Kostka przed teatrem została poprawiona, odżyły rabaty kwiatowe, a fontanna trysnęła wodą. Do pełni szczęścia brakuje tylko przywrócenia pomnika Aleksandra Fredry.