Reklama

Baby boom nie będzie, oddziały świecą pustkami. "Tylko 31 porodów"

Łóżeczka dziecięce są puste, a przy inkubatorach nie czuwają zatroskani rodzice. To efekt drastycznego spadku liczby urodzeń. Tak źle jeszcze nie było, co potwierdzają dane Głównego Urzędu Statystycznego.
Pielęgniarka oddziałowa Katarzyna Broniszewska przy inkubatorze.

Autor: Paula Przetakowska

W kwietniu 2023 roku urodziło się w Polsce zaledwie 21 tys. dzieci. To najgorszy wynik od końca II wojny światowej. Dane krajowe przekładają się także na te lokalne.

- mówi oddziałowa słupeckiego Oddziału Noworodkowego Katarzyna Broniszewska.

Dla przykładu, w 2020 roku w Słupcy na świat przyszło 680 noworodków. W pierwszym półroczu tego roku tylko 218. Przyczyn takiego stanu rzeczy może być wiele. Na najważniejsze wskazuje pediatra i neonatolog Hanna Grabarska.

Słupeccy lekarze są w stanie przyjmować około 70-ciu porodów miesięcznie, czyli ponad dwa razy więcej niż obecnie.
 


Podziel się
Oceń