Do tej pory przejechał ponad połowę trasy. Wszystko dla Alicji Bartkowiak, która urodziła się z poważną wadą genetyczną. Rowerowa podróż ma rozpowszechnić zbiórkę, która w części pokryje koszty leczenia i rehabilitacji. - Powoli zaczynają się problemy, moje nogi zaczynają odmawiać posłuszeństwa - mówi Grzegorz Fedorowicz.
Do tej pory na konto wpłynęła niespełna 1/10 zbieranej kwoty. Mężczyzna zachęca do obserwowania i udostępniania na Facebooku jego rowerowych zmagań. Na jego profilu znajduje się też link do portalu zrzutka.pl, przez który można wpłacać pieniądze dla Alicji.