Reklama

Jeden z zarzutem, drugi w szpitalu. Nadal nie wiadomo, czy byli policjanci jechali trzeźwi

Zarzut popełnienia przestępstwa i utrata prawa jazdy - to konsekwencje spowodowania wypadku przez byłego policjanta ze Słupcy. W piątek w Prokuraturze Rejonowej odbyły się pierwsze przesłuchania świadków.
Jeden z zarzutem, drugi w szpitalu. Nadal nie wiadomo, czy byli policjanci jechali trzeźwi

Źródło: Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Słupcy

Na pytania prokurator, odpowiadało też dwóch kierowców traktorów. Przypomnijmy, że przesłuchania były pokłosiem wypadku, do którego doszło 17 czerwca w Lądzie Kolonia w powiecie słupeckim. Na pokładzie nissana, który spowodował wypadek, było dwóch emerytowanych funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Słupcy. Od obu pobrano krew do badań, którą przekazano do Zakładu Medycyny Sądowej w Poznaniu. Według świadków, mężczyźni mogli być nietrzeźwi.

 W piątek przesłuchano jedynie kierowcę. Jak przekazała nam Prokurator Rejonowa Sylwia Lewandowska, pasażer poddawany był tego dnia kolejnej już operacji, przez co wykonanie z nim czynności było do tej pory niemożliwe. 


Podziel się
Oceń

Reklama