W starszych telefonach wystarczyło zdjąć tylną klapkę, żeby dostać się do ogniwa, i bezproblemowo wymienić baterię. Teraz wymaga to wizyty w serwisie, gdzie koszt takiej usługi to nierzadko połowa wartości samego urządzenia. Dlatego ludzie niechętnie decydują się na wymianę zużytych baterii w telefonach. Efekt tego stanu rzeczy jest prosty do przewidzenia: rośnie góra elektrośmieci.
Po zmianie przepisów przez UE dostęp do baterii w smartfonach i tabletach będzie musiał być bezproblemowy. Unia chce, żeby do 2031 roku możliwe było odzyskanie 95 proc. litu (ważny składnik akumulatorów) z elektrośmieci.
Dłuższa żywotność telefonów
Oprócz ułatwienia dostępu do baterii Unia Europejska dąży do przedłużenia żywotności telefonów. Nowe przepisy zakładają, że urządzenia powinny pozostawać w dobrym stanie przez co najmniej 800 ładowań.
Poza tym państwa członkowskie UE ustaliły zasady, zgodnie z którymi telefony komórkowe i tablety sprzedawane w Unii będą odporniejsze na uszkodzenia. Czy to powstałe w wyniku upadku, czy też w wyniku zanieczyszczenia piaskiem lub kurzem.
Na zmiany trzeba poczekać
Zanim nowe rozwiązania na dobre wejdą w życie, jeszcze minie trochę czasu. Unia musi dać producentom urządzeń elektronicznych czas na dostosowanie się do ogłoszonych zmian. Prawdopodobnie nowe prawo zacznie obowiązywać na początku 2027 roku.