Mimo niewielkich obrażeń, kierowca, który podróżował Citroenem miał sporo szczęścia.
- mówi oficer prasowy słupeckiej straży pożarnej mł. bryg. Mariusz Pawela.
Według wstępnych ustaleń policji, zawinić miał właśnie kierowca samochodu osobowego.
- dodaje asp. sztab. Marlena Kukawka z Komendy Powiatowej Policji w Słupcy.
Droga w Podkornatach w stronę Strzałkowa była zablokowana przez godzinę. Na miejscu oprócz policji, pracowało pięć zastępów straży pożarnej.