Netflix od wielu miesięcy zapowiadał ukrócenie możliwości współdzielenia konta w systemie VOD. Polega to na tym, że dostęp do platformy opłaca jedna osoba, ale umożliwia ona korzystania z Netfliksa innym.
Telewizor przypisany do gospodarstwa domowego
Tymczasem kilka dni temu platforma streamingowa ogłosiła, że wcieli w życie odwlekany plan. Zgodnie z nowymi zasadami dzielnie konta będzie możliwe za opłatą w wysokości 9,99 zł od każdego użytkownika spoza gospodarstwa domowego. Bo idea jest taka, żeby z dostępu do serwisu mogło korzystać jedno gospodarstwo.
Nie wiadomo było tylko, kiedy te zmiany wejdą w życie. Już wiadomo – właśnie wchodzą. Coraz więcej klientów platformy otrzymuje komunikaty: „Ten telewizor nie jest przypisany do Twojego gospodarstwa domowego Netflix”.
Jeżeli ktoś poza jednym adresem zechce używać konta bez opłacenia go, to dostęp ma zostać zablokowany.
Trzeba potwierdzić swoją tożsamość
A co w sytuacji, gdy subskrybent będzie poza domem, wyjedzie na wakacje i zechce oglądać filmy czy seriale na urządzeniu o innym numerze IP niż to podstawowe? W takim wypadku trzeba potwierdzić swoją tożsamość.
„Jeśli regularnie odwiedzasz daną lokalizację – np. drugi dom, miejsce pracy, dom członka rodziny lub znajomego – możesz użyć jednego ze swoich urządzeń przenośnych, żeby odblokować oglądanie na telewizorze w tej lokalizacji” – informuje platforma.
Zaznaczmy, że Polska nie jest ani pierwszym, ani jedynym krajem, w którym obowiązują takie zasady. Netflix wprowadza je stopniowo w kolejnych państwach.
Netflix wciąż na czele rankingu
W naszym kraju to najpopularniejsza ze wszystkich platform VOD. Zgodnie z danymi z kwietnia tego roku, Netflix miał 12,8 mln użytkowników.
Za nim uplasowały się:
- Disney+ (4,4 mln),
- HBO Max (4,2 mln),
- Player (3,8 mln),
- TVP (3,2 mln).