Bardzo słabe rozpoczęcie
Sezon 2022/2023 Warta Poznań rozpoczęła od dwóch porażek pod rząd. Coś takiego na starcie jest czymś bardzo trudnym do przyjęcia. Z początkiem sezonu wiążą się największe oczekiwania i to właśnie w tym okresie najtrudniej złamać morale zawodników. Pierwsza porażka miała miejsce z wicemistrzem Polski – klubem Raków Częstochowa. Jednak wyższy wynik przeciwnika to niejedyny parametr, przez pryzmat którego powinniśmy oceniać ten występ.
Raków wygrał, owszem. Jednak nie było to dla niego łatwe zwycięstwo. Przez cały inauguracyjny mecz poznaniacy niezłomnie walczyli, skutecznie uprzykrzając życie częstochowianom. Dopiero pod koniec ich nieuwaga została wykorzystana. Także mimo porażki styl nie był najgorszy. Drugi inauguracyjny mecz Wielkopolanie rozegrali z Wisłą Płock. Tu porażka była druzgocąca – 4:0. Spowodował ją brak nominalnego napastnika na boisku, co otworzyło "nafciarzom" drogę do zwycięstwa. Brak kadrowy selekcjoner Warty zmuszony był uzupełniać zawodnikami z innych pozycji.
Co więcej, defensywa także nie wyglądała na starcie za dobrze. Z klubu odeszło wtedy kilku obrońców. Łukasz Trałka ogłosił koniec kariery. Aleksandr Pawłowiec oraz Jordan Courtney-Perkins także podziękowali poznańskiemu klubowi. Robert Ivanov z kolei rozpatrywał wtedy intratne oferty klubów Ekstraklasy.
Śledzisz polską ligę? Sprawdź zakłady bukmacherskie online na najbliższe kolejki.
Wyzdrowienie wszystkich
"Zieloni" z Poznania przez większość sezonu borykali się z bardzo nieprzyjemnym problemem. Większość ich zawodników raz po raz padała ofiarą kontuzji różnorodnego kalibru. Z tego powodu nie mogli grać na murawie, a powstałe dziury w składzie Szulczek zmuszony był łatać zawodnikami z innych pozycji. Z tego powodu całość sezonu wyglądała średnio dobrze i nie budziła entuzjazmu.
Jednak zła passa Wielkopolan została przerwana niedawno, bo w dniu 21 kwietnia 2023 roku. Wtedy to poznaniacy rozegrali mecz z Legią Warszawa, który wygrała wynikiem 1:0. Wynikło to z wyczekiwanego od dawna wyzdrowienia wszystkich zawodników, którzy dotąd nie mogli występować na murawie z przyczyn zdrowotnych. A rywalizujące tego dnia zespoły dzieliła duża przepaść w tabeli wyników. "Stołeczni" zajmowali miejsce drugie, zaś Warta Poznań dopiero piąte. Oczywiście taka dysproporcja tylko dodaje smaku zwycięstwu podopiecznych Dawida Szulczka.
Podsumowanie
Mimo słabego, wręcz bardzo słabego startu sytuacja Warty Poznań zdaje się poprawiać. Na koniec kwietnia 2023 wciąż zajmuje ona piąte, zatem nie najgorsze miejsce w tabeli wyników Ekstraklasy. Co więcej, nie jest to koniec sezonu. Poznaniacy mają przed sobą jeszcze 5 starć na murawie – zmierzą się z:
Jagiellonią Białystok (29.04),
Górnikiem Zabrze (05.05),
Radomiakiem (15.05),
Piastem Gliwice (20.05),
Stalą Mielec (27.05).
Pozostaje mieć nadzieję, że zawodnicy nie będą mieli więcej kontuzji i zdołają co najmniej utrzymać pozycję w tabeli, a być może ją poprawić.
*Artykuł sponsorowany
W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione i wiąże się z konsekwencjami narażenia się na kary pieniężne i odpowiedzialność karną. Zakłady można obstawiać wyłącznie u operatorów posiadających zezwolenie Ministerstwa Finansów. Hazard uzależnia i nie należy czynić z niego sposobu na życie.
Betfan to legalny polski bukmacher internetowy. Zakłady wzajemne urządzane przez spółkę BetFan sp. z o.o. przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.betfan.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z DNIA 29 PAŹDZIERNIKA 2018 R. NR PS4.6831.3.2018.