Do zdarzenia doszło w kamienicy przy ul. Grunwaldzkiej w Gnieźnie.
- mówi oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie asp. sztab. Anna Osińska.
Mężczyznę obezwładnił jeden z członków rodziny, który wyrwał mu zapalniczkę z dłoni.
Policjanci pijanego 47-latka znaleźli na jednej z głównych ulic miasta. Ze względu na problemy zdrowotne trafił do szpitala, skąd został doprowadzony do prokuratury. Usłyszał zarzuty kierowania gróźb pozbawienia życia wobec partnerki i spowodowania bezpośredniego niebezpieczeństwa na mieszkańców kamienicy poprzez wyrwanie pieca gazowego i usiłowanie podpalenia go. Mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.