Idea jest szczytna, ale trudna w realizacji. Z nałożonego na siebie obowiązku wywiązuje się bowiem tylko część samorządowców.
- mówi zastępczyni przewodniczącej Komisji Edukacji, Kultury i Sportu Iwona Klepacka.
Podczas ostatniej sesji zaapelowała ona do radnych o uregulowanie należności.
Nagrody istnieją od 1999 r., czyli od reformy administracyjnej. W założeniu radni powiatowi mieli je fundować z części swoich uposażeń.