Reklama

"Był pomnik, są piramidy". Mieszkańcy o betonozie przed teatrem

Było zielono, był pomnik, a teraz jest beton. Wracamy do tematu, o którym informowaliśmy na antenie radia. Gnieźnieński radny Tomasz Dzionek na zrewitalizowanym, rozgrzanym, betonowym placu przed miejskim teatrem usmażył w zeszłym roku jajecznicę.
"Był pomnik, są piramidy". Mieszkańcy o betonozie przed teatrem
Betonowy plac przed Teatrem im. Aleksandra Fredry w Gnieźnie.

Autor: Karolina Dziurdziewska

Skrytykował też sam remont. Czy słusznie? O to zapytaliśmy mieszkańców Gniezna.

Remont placu pochłonął 1,3 mln złotych. A mieszkańcy, jak słychać, w swoich opiniach są bezlitośni. 


Podziel się
Oceń

Reklama