Reklama

Dominowo ma defibrylator. "Przyjazd pogotowia trwa nawet pół godziny"

Dominowo ma defibrylator. "Przyjazd pogotowia trwa nawet pół godziny"
Chcieli go mieszkańcy, a na pomysł kupna wpadli strażacy ochotnicy. Mowa o defibrylatorze AED, który teraz dostępny jest w Dominowie w powiecie średzkim.

Urządzenie za pomocą poleceń głosowych i wizualnych prowadzi przez procedurę bezpiecznej defibrylacji w zatrzymaniu krążenia.



- mówi Marcin Wojciechowski, zastępca naczelnika OSP Dominowo.

Urządzenie jest w dobrych rękach, więc mieszkańcy wsi mogą czuć się bezpiecznie. Warto jednak zaznaczyć, że skorzystać z niego w razie potrzeby może każdy.



To pierwszy defibrylator w Dominowie. Kupiono go z kasy sołectwa.

(pp)

Podziel się
Oceń