Pokonała pół tysiąca kilometrów by leczyć się w Słupcy. Wracamy do sukcesu lekarzy, o którym mówiliśmy na antenie radia Warta w ubiegłym tygodniu.
Medycy, na czele z Michałem Gamratem, zoperowali guza jajnika u młodej pacjentki ze Świętokrzyskiego.
- mówi w rozmowie z pracownikiem szpitala Liwiuszem Rosołowskim, chirurg Michał Gamrat.
Pani Agnieszka pomocy szukała w całej Polsce. Żadna z wcześniejszych operacji nie przyniosła oczekiwanych efektów. Ostatnią z nich kobieta miała przejść w prywatnym szpitalu, ale po wybudzeniu okazało się, że guz i jajnik nie zostały wycięte.
- opowiadała pacjentka, która w końcu trafiła pod opiekę lekarzy ze szpitala w Słupcy.
Guz był wielotorbielowaty i w czasie zabiegu miał już 14 centymetrów średnicy. Udało się go usunąć razem z jajnikiem bez naruszania jelita grubego. Zabieg dzięki wielokrotnym nakłuciom torbieli wykonano metodą laparoskopową.
Lekarze czekają jeszcze na wynik badania histopatologicznego, od którego zależeć będzie dalsze leczenie pacjentki.
(pp)
sobota, 23 listopada 2024 22:19