"Ucho prezesa" to popularny, komediowy serial polityczny stworzony przez lidera Kabaretu Moralnego Niepokoju - Roberta Górskiego. Opowiada o losach prezesa, który ma kota i potajemnie rządzi Polską oraz polityków bywających w jego gabinecie. W najnowszym - 8 odcinku - wspomniane zostało miasto Września.
W odcinku "A kiedy w drzwi załomocą" do prezesa przyjeżdża Angela z Niemiec. Problem jest w tym, że grana przez Górskiego postać "w żadnym języku obcym ani be ani me". Na pomoc zostaje wezwana pierwsza dama, która zna niemiecki, bo kiedyś uczyła w szkole. Przybywa z nią mąż, który od kilku odcinków, bezskutecznie, próbuje się dostać do gabinetu.
Przy prezesie zawsze obecny jest Mariusz - jego prawa ręka i najbardziej zaufany człowiek. Również wtedy kiedy jego szef wyjaśnia pierwszej damie, dlaczego potrzebuje tłumacza.
"Pani Angela polskiego nie zna, a mnie nie wpada mówić po niemiecku. W Polsce jesteśmy w końcu". Mariusz komentuje to krótko: W końcu po coś te dzieci we wrześniu strajkowały. Prezes natychmiast go poprawia: We Wrześni!
To nawiązanie do historii Dzieci Wrzesińskich, które 20 maja 1901 roku strajkowały w obronie języka polskiego. Mimo bolesnych kar cielesnych uczniowie dalej odmawiały modlitwy w języku niemieckim. Dziecięcy bunt wobec germanizacji ucichł dopiero na początku roku szkolnego 1904/5. W dalszej części odcinka Angela próbuje przekonać prezesa, żeby zgodził się przyjąć uchodźców oraz pyta o brak poparcia dla Donalda Tuska jako Prezydent Europy. Dochodzi też do bójki między niemieckim ochroniarzem, a posłanką - Krystyną.
Ten i wszystkie inne odcinki "Ucha Prezesa" można zobaczyć za darmo w serwisie youtube.
